2012-05-14 Mielecki Zlot Pojazdów Zabytkowych.
Niedziela, 13 maja na parkingu przy ulicy Głowackiego spotkanie miłośników starych pojazdów. Automobilklub Mielecki zorganizował I Mielecki Zlot Pojazdów Zabytkowych, który to rozpoczął obchody 40 lecia swojej działalności przypadającej na dzień 11 maja 2013 roku. Zgłoszono 33 samochody i 5 motocykli, taka ilość zaskoczyła samych organizatorów. Lśniące karoserie, zadbane i pachnące wnętrza samochodów, pozwoliły choćby na chwilę zapomnieć o tym ile lat mają te pojazdy.
Najstarszym zgłoszonym pojazdem był Peugeot 402 z 1938 roku który stanowił własność pana Grzegorza Groele z Klubu Motoclasica oraz motocykl DKW 350 z 1942 roku pana Adriana Płatka.
Przyjechały Warszawy, ekskluzywne Rolls Royce, Mercedesy, Daimlery, był też Lincoln, Cadillac, Marlin, Trabant, Wartburg, Fiat 125p i 126p, Zastawa 1100, Syrena 105, AWO Simson czy popularna WFM MO6. Nie mogło zabraknąć w Mielcu rodzimego, polskiego, samochodu produkowanego w latach rozkwitu motoryzacji WSK Mikrus MR – 300.
Ta perełka Mieleckiego Zlotu Mikrus MR – 300 wycisnął łzy z oczu starszego pana który przybył z rodziną. Pracowałem przy montażu takiego MIKRUSA – wspomniał i powiedział ze łzami w oczach.
Mimo niepewnej majowej pogody, niedzielne popołudnie zgromadziło na parkingu przy ulicy Głowackiego liczne rzesze widzów, sympatyków i miłośników starych pojazdów.
Dodatkową atrakcją była kilkunastoosobowa grupa motocyklistów z klubu „GREMIUM MC” i „SKUCIE MIELEC”. Pomogli organizatorom sprawnie poprowadzić ulicami miasta przejazd paradny. Kilkudziesięcio minutowy przejazd osiedlowymi uliczkami był najbardziej widowiskowym przejazdem. Licznie zgromadzeni wzdłuż trasy mieszkańcy Mielca gromkimi brawami pozdrawiali uczestników I Mieleckiego Zlotu Pojazdów Zabytkowych.
Współorganizatorzy Zlotu państwo Agnieszka i Artur Smykla właściciele Cafe Bar – Sprint zaprosili uczestników na kawę, herbatę, wspaniałe własne słodkości i tradycyjne grillowanie. Można było porozmawiać, nawiązać znajomości i co najważniejsze powspominać.
Kapituła I Mieleckiego Zlotu Pojazdów Zabytkowych w składzie Piotr Molak, Wacław Grzelak, Sławomir Muniak, Agnieszka i Artur Smykla oraz Grzegorz Stryjski prezes Automobilklubu Mieleckiego miała ogromy dylemat, który pojazd uznać za „cacko” Zlotu.
Wszystkim należy się ten zaszczytny tytuł. Postanowiono, że „Cackiem” I Mieleckiego Zlotu Pojazdów Zabytkowych zostanie pojazd o numerze rejestracyjnym RST CR15 Mikrus MR-300 wyprodukowany w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Mielcu w 1960 roku.
Właścicielem Mikrusa jest pan Piotr Ludian ze Stalowej Woli. Pan Piotr otrzymał z rąk Kapituły Zlotu kolorowy buton, pamiątkową kronikę samochodowo-rajdową.Mikrusa, „Cacko Zlotu” udekorowano dużym butonem z kolorowymi wstążeczkami.
Do późnych godzin wieczornych trwały rozmowy, dzielono się wspomnieniami i wrażeniami z organizatorami Zlotu.
Dzisiejsza impreza jest wstępem i początkiem nowych-starych dziejów automobilizmu. Dla tych osób, które dziś nie zdołały przyjechać to nie koniec okazji by uczestniczyć w podobnej imprezie. Wspólnie i w porozumieniu postanowiono, że za kilkanaście tygodni znowu zagoszczą w naszym mieście pojazdy zabytkowe. Licznie przybyłym odwiedzającym, uczestnikom Zlotu, właścicielom Cafe Bar – Sprint, motocyklistom z klubu Gremium MC, Skucie Mielec, firmie Zedgum, portalowi hej.mielec.pl, hej.rzeszów.pl, czyliwiesz.pl i tygodnikowi KORSO za wsparcie i objęcie patronatem medialnym I Mieleckiego Zlotu Pojazdów Zabytkowych dziękują członkowie i Zarząd Automobilklubu Mieleckiego.