2012-07-05 Baja Carpathia i Master Race.
Na liście zgłoszeń rajdu Baja Carpathia znalazłosię wiele doskonałych nazwisk znanych w światku cross-country. Ogromnym magnesem dla widzów był start dakarowców, m.in. Adama Małysza z Rafałem Martonem w Mitsubishi L200. Jak wszystkim wiadomo Adam Małysz po latach sukcesów w skokach narciarskich startuje w rajdach terenowych.
Rajd Baja Carpathia odbył się w minionym weekendzie w kilku klasyfikacjach, m.in. jako zawody dla amatorów pod nazwą Master Race. W tej grupie z numerem 209 startował mielczanin Kamil Barszczewski z Mirosławem Gutem Nissanem Patrolem. Najważniejsze konkurencje to runda Mistrzostw Europy Motocykli i Quadów, Środkowoeuropejskie Trofeum CEZ-FIA, Mistrzostw Polski, Mistrzostw Czech, Mistrzostw Węgier, Pucharu Słowacji i Pucharu Polski.
Bazą zawodów była Stalowa Wola, trasy wytyczono na poligonowych drogach w okolicach tego miasta. W piątek o godz. 19 odbył się prolog na stalowowolskich błoniach nad Sanem. W sobotę dwa przejazdy liczącego ponad 88 km odcinka specjalnego Krawce (pierwszy od godz. 9, drugi od 13:40). W niedzielę wyznaczono drugi etap z dwoma przejazdami równie długimi OS-ami Bojanów (start o 8:50 i o 13:55).
Na trasie odcinków specjalnych w Krawcach i Bojanowie przejazdy zawodników przez poszczególne SOS-y zabezpieczali pod względem łączności, ratownictwa medycznego, drogowego i tankowania trzy dwuosobowe zespoły sędziów Automobilklubu Mieleckiego.
Inna grupa sześcioosobowa mieleckich sędziów współpracowała i zabezpieczała poligonowe trasy przejazdowe i drogi ewakuacyjne.
W drugim dniu zawodów po starcie pierwszych zawodników na trasie rajdu doszło do wypadku. Włoski zawodnik Andrea Brunod, jadący z numerem startowym 3, w wyniku nieszczęśliwego wypadku doznał rozległego urazu. Mimo podjętej natychmiastowej akcji ratunkowej i resuscytacji, nie udało się uratować życia motocyklisty. Dalsza cześć rajdu została odwołana.