2013-08-13 Po raz czwarty w centrum Mielca odbył się bezalkoholowy piknik rodzinny.
Piknik, który odbył się w pierwszą niedzielę sierpnia 2013, odwiedziło kilka tysięcy osób. Szczególnie najmłodsi uczestnicy imprezy mieli co robić. Organizatorzy przygotowali atrakcje ekologiczne i bajkowe: budowanie bajkowych budowli, tworzenie ze słodkości czy warsztaty kuglarskie, na Placu AK stanęła ekologiczna zagroda wiejska, w której można było zobaczyć jak wypieka się chleb, prezentowana była także energia odnawialna w świecie robotów.
Widzowie z uwagą śledzili także rywalizację w turnieju rodzinnym. We współpracy z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci przygotowana została akcja sprzeciwu wobec przemocy w rodzinie. Aleją Niepodległości przeszedł marsz poprowadzony przez szczudlarzy. Część stanęła do pamiątkowego zdjęcia wykonanego ze strażackiego podnośnika.
Imprezie towarzyszyły też specjalne place zabaw dla dzieci, malowanie twarzy, dmuchańce, prezentacje sprzętu Pogotowia Ratunkowego i Straży Pożarnej, pokazy, prezentacje i ćwiczenia pierwszej pomocy w wykonaniu grupy ratowników z Automobilklubu Mieleckiego.
Powstała też strefa rodzica z propozycjami dla dorosłych. Można było także spotkać się z pracownikami Urzędu Miejskiego zajmującymi się problemami uzależnień.- Piknik jest organizowany by pokazać jakie są zagrożenia dla rodziny, by spędzić także czas na wspólnej zabawie. To zawsze daje pewne owoce – komentował wiceprezydent Mielca Bogdan Bieniek. – Życzę wszystkim szczęśliwego życia w rodzinnej atmosferze – przekazywał.