Impreza odbyła się na terenach MOSiR -u z dojazdem od ulicy Solskiego. Celem imprezy "Kierowca Doskonały" były ćwiczenia nauki wcześniejszego rozpoznania uślizgu osi tylnej samochodu, dobieranie prędkości pojazdu celem wyjścia z poślizgu oraz jazda po "kresce". Ćwiczenia z grupy ćwiczeń koordynujących, szybkie i efektywne operowanie kierownicą, omijanie przeszkód na śliskiej nawierzchni. Były ćwiczenia doskonalące płynność ruszania, hamowania oraz zatrzymania. Połączenie toru przeszkód z testem Stewarda stwarzało pewne problemy z utrzymaniem płynności jazdy. Chętni doznania mocnych wrażeń mogli założyć okulary alkogogle i wykonać jazdę po wyznaczonej trasie. Udział w ćwiczeniach i pokazach udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej był trafnym przedsięwzięciem tego festynu.

Dla spragnionych organizatorzy przewidzieli mały punkt gastronomiczny. Wiosna zawitała na dobre do Mielca, dlatego zadbaliśmy w trakcie trwania imprezy o płeć piękną. Swoje produkty i usługi zaprezentował największy Club Fitness "ARTEMIS".

W pierwszej części imprezy doszło do rywalizacji najlepszych kierowców z Automobilklubu Mieleckiego i kierowców instruktorów z Ośrodka Szkolenia Bleck & White. Zawodnicy wykonywali trzy próby sprawnościowe na czas.

Jazda na trolejach wymagała dużej koncentracji, test z piłeczką na specjalnym dużym "talerzu" i utrzymanie płynności jazdy, hamowania i ruszania oraz jazda po kresce spowodowały że punktacja nabrała prawdziwej ostrej rywalizacji.

Drugi przejazd pokazał że różnice czasowe są niewielkie. Najlepszym kierowcą w jeździe na trolejach z czasem 38,22 sekundy był Paweł Łuczkiewicz i Marcin Zacharski 38,91 z Ośrodka Szkolenia Kierowców. Test Stewarda wygrał Karol Ziółko w czasie 30,03 sekundy i Marcin Chmura 32 sekundy.

Jazda po kresce pokazała że można troszkę przyspieszyć podczas jazdy na wprost, natomiast jadąc do tyłu potrzeba niemałej umiejętności w prowadzeniu samochodu. I tutaj najszybszy okazał się Paweł Łuczkiewicz z Automobilklubu Mieleckiego zaś Marcin Zacharski miał najkrótszy czas przejazdu z pośród swoich kolegów startujących w zawodach. Rywalizacja kierowców z Automobilklubu i Ośrodka Szkolenia Bleck&White przyniosła wynik remisowy. Nie sam wynik jest taki ważny ale poprawienie i doskonalenie techniki jazdy. Nie liczy się prędkość lecz liczą się umiejętności. Tak mówili jednym głosem Łukasz Głowacki i Zbigniew Obłudek kierowcy z Automobilklubu Mieleckiego.

W drugiej odsłonie imprezy rekreacyjno – szkoleniowej wszyscy chętni mogli popróbować jazdy na trolejach, jazdy z talerzem Stewarda oraz jazdy po kresce. Alkogogle sprawiały dużo trudności podczas pieszej wędrówki , natomiast droga widziana oczami pijanego kierowcy i prowadzącego samochód stanowiło olbrzymie zagrożenie. Jednak nad całością czuwali instruktorzy nauki jazdy panowie Marcin Chmura, Adam Pieniek, Mariusz Stachura i sam Marcin Zacharski.

Za stronę medyczną z udzielania pierwszej pomocy odpowiedzialny był instruktor Michał Polak i ratownicy Dariusz Kużdżał i Kamil Chmaj.

Komisję sędziowską stanowili Marek Zatoński, Klaudia Mądziel, Dawid Latała i Marcin Wróbel. Niedzielne popołudnie ściągnęło sporo miłośników motoryzacji z całymi rodzinami.